ALICJA BARGIEL

Każdy z nas jest inny i wyjątkowy. Dlaczego, więc chcemy zakładać maski? Udawać kogoś, kim nie jesteśmy? Nie pokazywać tego, co naprawdę czujemy? Sztucznie się uśmiechać?  W jakiś sposób chcemy zainponować innym. Zdobyć tą totalnie niepotrzebną i przereklamowaną popularność. Ale po co? Co zmienia to w naszym życiu? Co do niego wnosi? Każdy się czasem pogubi i znajdzie w sytuacji ''bez wyjścia''.  Dlaczego w takich chwilach nie poprosimy o pomoc? Boimy się krytyki. Obchodzi nas tylko i wyłącznie to, czy ktoś nas wyśmieje, zamiast mieć własne zdanie i nie bać się mówić o tym co czujemy. Dla popisu często mówimy rzeczy, których bez towarzystwa nie odważylibyśmy się powiedzieć i nie zwracamy uwagi na to, że może to kogoś urazić. Moim zdaniem, lepiej czasami się nie odezwać i pomyśleć, czy to co chcemy o kimś powiedzieć, nie sprawiłoby nam przykrości.  Dlaczego tak bardzo chcecie być lubiani? Robić rzeczy, na które nie macie ochoty tylko po to, aby komuś się przypodobać? Pow

Hej!  Każdy z nas na codzień spotyka się obraźliwymi komentarzami, niekoniecznie nas samych, ale na przykład osób w naszym otoczeniu. W dzisiejszych czasach czyjeś nieszczęście/porażka sprawia ludzią ogromną radość, a możliwość wyśmiania kogoś podnosi ich samoocenę. Przeglądając pytania od Was na Ask'u, natknęłam się na jedno, na które bardzo chciałam odpowiedzieć. Ze względu na to, że nie każdy posiada ten portal społecznościowy, a ja chciałam dotrzeć do większego grona odbiorców, postanowiłam odpowiedzieć na nie tutaj.   Czy często spotykam sie z obraźliwymi komentarzami na swój temat? Jak sobie radzę z hejtem? Na wspomnianym wyżej portalu, często dostaje anonimowe ''pytania'', z kórych mogę się dowiedzieć jaka to jestem beznadziejna zarówno z charakteru jak i wyglądu. Jestem tylko człowiekiem i świetnie zdaję sobie sprawę z tego, że nie jestem idealna.  Czy radzę sobie z hejtem? Nie przejmuję się tym, że ktoś coś o mnie mówi. Na mój temat wypowiadają się głownie

Hej! Dostaję od Was sporo pytań na asku, więc postanowiłam wrócić do Q&A. Wybrałam tylko najciekawsze pytania.  1.  Zaczniesz nagrywać na YouTube? Zrobisz serię...?  Te pytania dość często się powtarzały. Nie mam w planie rozpoczęcia nagrywania filmów. Dużo serii i postów, o których mnie prosicie, na blogu jest ciężka do zrealizowania, a czasami nawet  niemożliwa.  2. Masz jakieś postanowienia noworoczne?  Moje nastawienie do postanowień noworocznych jest dosyć sceptyczne. Uważam, że jeżeli chcemy coś osiągnąć, nieważne czy to rezygnacja ze słodyczy, czy też nowe hobby, powinniśmy to zrobić od razu, a nie odkładać na nowy rok. Na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno, ale po co je odkładać, skoro mogą nam sprawiać radość szybciej.  3.  Myślisz, że się zmieniłaś? (wygląd, charakter) Każdy z nas zmienia się z wyglądu i nie mamy na to większego wpływu. Jeśli chodzi o charakter, zdecydowanie tak. Myślę, że przez ostatni, dość przełomowy rok w moim ży

Sweterek- Zara Spódnica- H&M Kurtka- NewYorker  Szalik- Stardivarius  Buty- CCC  Znajdź mnie:  Instagram: bargiel_ek Snap: aliss4you Ask: Alice_ Musical.ly: bargiel_

Hej wszystkim!  Przychodzę do Was z troszkę innym postem. Poruszę tutaj ważny dla mnie temat. Mam nadzieję, że taki typ postu przypadnie Wam do gustu.  Moja opinia na temat Justina Biebera, jego piosenek i tego co robił. Jak większość z Was wie, jestem Belieberką. Zarówno ja, jak i większość fanów, po tych słowach spotykam się z obraźliwymi komentarzami na jego temat. Bardzo mnie to bawi, bo przecież tyle mówi się teraz o tolerancji... W rzeczywistości, żadna z osób obrażających go, tak naprawdę nic o nim nie wie. Nie zdaje sobie sprawy z ciężkiego dzieciństwa Justina, ani z trudnych początków. Oceniają go tylko i wyłącznie po tym co usłyszeli, czy też zobaczyli w mediach. Nie chcę żebyście pomyśleli, że nie mam nic przeciwko jego wybrykom, o których było tak głośno, bo mam. Nie podoba mi się to co robił, ale mogę się domyślać, co było tego przyczyną. Każdy z nas popełnia błędy, ale to nie powód, żeby skreślać drugą osobę. I wiecie co? Jestem z niego bardzo dumna, że mimo tego wszystki

Sukienka: Zara Buty: Adidas Superstar Napisz do mnie: alissblooog@vp.pl Znajdź mnie: Instagram: bargiel_ek Snap: aliss4you Ask: Alice_ Musical.ly: aliss321

Hejka!  Dzisiaj mam dla Was ostatnią część serii Back to school, czyli tag: szkolny czas. Stwierdziłam, że nie będę podpinać pod tą serię outfitów szkolnych, bo aż do następnych wakacji tylko takie będą się u mnie pojawiać. To tylko piętnaście pytań, więc mam nadzieję, że się nie zanudzicie :)  1. O której wstajesz do szkoły?  Zależy to głownie od tego na którą mam w dany dzień. Jeśli na 8 to około 6:15, a jeśli na 8:55 to około 7:15.  2. Ulubiony nauczyciel? Dość ciężkie pytanie, bo każdy nauczyciel ma w sobie coś, czego uczniowie nie lubią, jednak przez ten rok najbardziej polubiłam Pana z fizyki, Pana z niemieckiego i moją wychowawczynię.  3. Z jakiego przedmiotu jesteś najlepszy?  Jak już kiedyś wspominałam, jestem ścisłowcem, więc zdecydowanie nie leżą mi takie przedmioty jak polski czy historia. Nie umiem powiedzieć z którego z przedmiotów ścisłych jestem najlepsza. Uważam, że dość dobrze idzie mi fizyka i biologia, ale nie powiedziałabym, że jestem w nich mistrzem.  4. Czy masz

Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z przyborami szkolnymi, które kupiłam na ten rok.  Sporo osób prosiło mnie o taki post, dlatego postanowiłam go dla Was zrobić. Bez zbędnego gadania zaczynajmy.  Jeśli jesteście ze mną troszkę dłużej, to wiecie, że uwielbiam zeszyty firmy Oxford. Moim zdaniem ich jakość jest naprawdę dobra. Tusz faktycznie nie przebija, dzięki czemu notatka wygląda przejrzyście. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie należą do najtańszych, ale jeśli nigdy nie mieliście zeszytów tej firmy to zachęcam Was do przetestowania.  Nie będę Wam pokazywać wszystkich zeszytów, ponieważ uważam, że to nie ma sensu. Różnią się tylko kolorem i grubością. U mnie dominują osiemdziesięciokartkowe formatu A5.  Powyżej widzicie kolejny zeszyt z Oxforda, tym razem formatu A4. Ma on szorstką i znacznie sztywniejszą okładkę. Będzie to mój zeszyt do matematyki, ponieważ lepiej mi się robi konstrukcje właśnie w większych zeszytach. Mam tutaj również dwa zeszyty

Hejka wszystkim! Mamy 18 sierpnia, co oznacza, że do końca wakacji zostały dwa tygodnie. Myślę, że to świetna pora na rozpoczęcie najbardziej wyczekiwanej serii na moim blogu, czyli serii ,,back to school''. Dzisiaj przychodzę do Was z life hack'ami, które mogą Wam się przydać w roku szkolnym. Możliwe, że część z nich znacie ponieważ nie są bardzo wymyślne. Nie przedłużając, zaczynamy. 1.  Co roku dostajemy nowy plan lekcji i co roku mamy problem z nauczeniem się go. Przez pierwszy tydzień błądzimy po szkole, szczególnie jeśli jest nowa. Moim sposobem na to jest ustawienie swojego planu lekcji jako tapetę telefonu. 2.  Aby zaoszczędzić czas rano, możecie wieczorem przygotować ubrania na następny dzień, a rano pospać troszkę dłużej.  3.  Poświęć jedną teczkę na wszelkiego rodzaju karty pracy, notatki i zadania domowe. Dzięki temu napewno nic nie zgubisz.  4. Rano masz problem ze wstaniem, a budzik niewiele pomaga? Najzwyczajniej włóż tele

Hejka! Dziś w końcu przychodzę z bardzo popularnym tagiem, który znajdziecie już napewno na każdym blogu. Mowa tu o tagu ,,50 faktów o mnie''. Szczerze, nie sądziłam, że znalezienie i napisanie takiej liczby informacji o sobie może być aż tak trudne, dlatego troszke mi to zajęło. Zaczynajmy :)  1. Strasznie nie lubię swojego imienia. Zdecydowanie wolę angielski odpowiednik. 2. Mam 14 lat, a po wakacjach idę do drugiej klasy gimnazjum. 3. Mieszkam w Bielsku Białej 4. Ale wole miasta, w których jest dużo ludzi i ciągle coś sie dzieje. 5. Interesuję się tańcem, pływaniem i modą. 6. Jestem jedynaczką. W dzieciństwie pytano mnie czy chcę mieć rodzeństwo, na co odpowiadałam, że wyrzucę je przez okno. 7. Mam wadę wzroku -4,5 na prawe oko i 3,25 na lewe. 8. Kocham spać :) 9. Jestem uzależniona od świeczek, herbaty i telefonu  10. A najwięcej czasu poświęcam snapowi. 11. Jestem Belieberką, co już pewnie większość z Was wie, 12.